W Operze i Filharmonii Podlaskiej odbył się w piątek (10.01) Wieczór Kolęd Prawosławnych. Od wielu lat na takie koncerty zaprasza Prawosławny Arcybiskup Białostocki i Gdański Jakub.
Liczną publiczność przywitał Chór Dziecięcy Parafii Św. Ducha w Białymstoku kierowany przez Katarzynę Rydzewską. Najmłodszy chórzysta ma 5 i pół roku. „Do tego koncertu przygotowujemy się z przyjemnością” – mówiła dyrygentka.
Potem na scenie pojawiły się 3 chóry z parafii św. Jerzego w Białymstoku: dziecięcy, młodzieżowy i parafialny. Prowadzą je: lektor Roman Sacharczuk, lektor Michał Warszycki oraz Anna Cyrkun. „Śpiewamy z głębi duszy, z głębi serca” – mówili dyrygenci.
Chór Duchowieństwa Diecezji Białostocko-Gdańskiej poprowadził ks. Bazyli Dubec. W skład chóru wchodzą księża i lektorzy, jest kilka osób „cywilnych” – opowiadał ks. Dubec. Muzyka uspokaja, raduje, jest ponadczasowa – dodawał.
Po przerwie na scenie pojawił się zespół „Małanka” z Domu Kultury w Bielsku Podlaskim. Zespół kierowany przez Sergiusza Łukaszuka wykonał kolędy w sposób tradycyjny, „tak jak kiedyś śpiewano we wsiach zamieszkałych przez ludność prawosławną na Podlasiu”. Były i kolędy z miejscowości Gredele koło Orli, tam urodził się Sergiusz Łukaszuk. Na scenie pojawiła się tradycyjna gwiazda, która powstała właśnie w okolicach Orli.
Wieczór uświetnili także goście z zagranicy: Chór Soboru Zmartwychwstania Pańskiego w Brześciu na Białorusi. Dyrygentka Lija Krac podkreślała, że dla jej podopiecznych to „wielkie szczęście śpiewać przed polską publicznością”. Chór koncertuje nie tylko na Białorusi, ale także w Rosji, w Bułgarii i w Polsce.
Na finał wystąpił Chór Opery i Filharmonii Podlaskiej. „Zostaliśmy dostrzeżeni w Polsce , gdzie oceniają wysoko naszą intonację, dykcję, interpretację. Wszyscy lubimy to co robimy, śpiewamy z pasją i radością” – mówiła prof. Violetta Bielecka kierująca Chórem OiFP.
Dyrygenci zwracali się do publiczności z wielkiego ekranu. Koncert prowadził także „wirtualnie” Arcybiskup Białostocki i Gdański Jakub. Przed piątkowym „kolędowaniem” dział multimediów Opery i Filharmonii Podlaskiej z kamerą odwiedzał chóry podczas prób. Operowa kamera towarzyszyła także Arcybiskupowi Jakubowi, który zdradził, że sam nie tylko śpiewa kolędy, ale i gra na harmonijce ustnej, akordeonie i gitarze. Podczas prezentacji multimedialnej można było zobaczyć także Monaster Św. Dymitra Sołuńskiego i zabytkową cerkiew Św. Dymitra z XVIII wieku w Sakach.
Fotorelacja Michała Hellera/OiFP: