Wernisaż wystawy Rafała Olbińskiego i ostatni spektakl „Upiora w operze” Andrew Lloyda Webbera - te dwa niezwykle ważne wydarzenia artystyczne uświetniły miniony weekend przy Odeskiej.
Od niedzieli (18 maja) aż do 28 września w Sali Wystawowej Opery i Filharmonii Podlaskiej–Europejskiego Centrum Sztuki w Białymstoku można podziwiać wystawę prac mistrza plakatu Rafała Olbińskiego. W uroczystym otwarciu wziął udział Artysta, a na tę okoliczność OiFP–ECS przygotowała specjalną, limitowaną serię plakatów promujących wystawę. Po spotkaniu wszyscy chętni mogli zdobyć autograf mistrza plakatu.
„Od jazzu do opery” to unikalna wystawa prezentująca zarówno pierwsze kroki, jak i największe osiągnięcia światowej sławy malarza i ilustratora Rafała Olbińskiego. Ukazuje drogę, jaką autor pokonał od czasu, kiedy w latach siedemdziesiątych pracował dla polskiego magazynu „Jazz Forum”, tworząc okładki kolejnych numerów oraz ich szatę graficzną, do czasu, kiedy w latach dziewięćdziesiątych stworzył serię wielokrotnie nagradzanych plakatów operowych dla New York City Opera, czego kontynuacją były późniejsze projekty plakatów oraz scenografii zrealizowanych dla wielu teatrów operowych w USA i w Polsce.
Zaraz po otwarciu wystawy miał miejsce ostatni spektakl „Upiora w operze” Andrew Lloyda Webbera, w reżyserii Wojciecha Kępczyńskiego. Przedstawienie poprzedziła rozmowa Dyrektora OiFP–ECS, Roberto Skolmowskiego z Rafałem Olbińskim, który jest autorem obrazu zdobiącego kurtynę przeciwpożarową Dużej Sceny OiFP–ECS. Rafał Olbiński zdradził, że zanim ogromna grafika pojawiła się na kurtynie, w znacznie mniejszym formacie prezentowana była na wystawach na całym świecie, by ostatecznie trafić do zbioru prywatnego kolekcjonera w Singapurze.
Po wprowadzeniu, rozpoczął się ostatni spektakl musicalu wszech czasów na deskach sceny OiFP–ECS. Podczas przedstawienia widzowie byli zaskakiwani niestandardowym wykonaniem niektórych arii. Wszystko to za sprawą teatralnej tradycji zwanej „zielonym przedstawieniem”, czyli wystawieniem ostatniego spektaklu, podczas którego aktorzy i realizatorzy pozwalają sobie na drobne żarty.
Spektakl zakończyły gromkie owacje, którym towarzyszyły emocje i łzy wzruszenia. Podziękowaniom nie było końca, na scenie pojawili się prawie wszyscy, którzy pracowali na sukces spektaklu od momentu, gdy zapadła decyzja o realizacji tego niezwykłego przedsięwzięcia w Operze i Filharmonii Podlaskiej-Europejskim Centrum Sztuki. Dyrektor Roberto Skolmowski, skierował także specjalne podziękowania w kierunku Orkiestry OiFP.
Ponadto, na zakończenie, obok artystów grających w „Upiorze w operze”, na scenie wystąpił Rafał Dudzik, koncertmistrz Orkiestry OiFP, który wykonał na skrzypcach najbardziej rozpoznawalny utwór z musicalu „Skrzypek na dachu” - „Gdybym był bogaty”. Publiczność przyjęła występ z dużym entuzjazmem, co wydaje się być doskonałą prognozą dla premiery „Skrzypka na dachu”, która została zaplanowana na 28 września 2014 roku.
Od 24 maja 2013 roku w OiFP zagranych zostało 91 spektakli „Upiora w operze”, które obejrzało blisko 62 tysiące widzów przyjeżdżających z najróżniejszych zakątków Polski. Widowisko oglądały grupy m.in. z Siemianowic Śląskich, Częstochowy, Gdańska czy Poznania. Operę i Filharmonię Podlaską odwiedziali również widzowie zza wschodniej granicy Polski.
Fotorelacja Michała Hellera: