Premiera jednej z najbardziej zagadkowych oper – „Czarodziejskiego fletu” W.A. Mozarta w Operze i Filharmonii Podlaskiej już 19 grudnia. Wraz z początkiem listopada rozpoczęły się pierwsze próby do nowej produkcji.
„Czarodziejski flet” W.A. Mozarta w inscenizacji Radosława Dębniaka i Moniki Graban będzie widowiskiem w niezwykłej, nowatorskiej i zaskakującej oprawie. Lasery, światła i projekcje multimedialne przeniosą akcję sceniczną XVIII-wiecznej opery w wymiar cyfrowy. To wszystko będzie możliwe dzięki rozwiązaniom technologicznym zastosowanym w Operze i Filharmonii Podlaskiej, które pozwalają na realizację najbardziej wyszukanych potrzeb reżysera i scenografa.
Za nami już pierwsze próby reżyserkie i muzyczne. Soliści przygotowują się pod czujnym okiem reżysera – Jarosława Marszewskiego, a Orkiestra ćwiczy z kierownikiem muzycznym – Michałem Klauzą. Podobnie jak w poprzednich realizacjach, tak i tym razem na scenie obok solistów wystąpi ponad 50-osobowy Chór Opery i Filharmonii Podlaskiej.
„Czarodziejski flet” W.A. Mozarta jest arcydziełem gatunku. Kompozytor stworzył dzieło bogate w symbole, z jednej strony niosące humanistyczne wartości, a z drugiej nawiązujące do wolnomularstwa. Przekaz opery fascynuje publiczność od lat, a w pierwszym roku gry spektakl przekroczył zawrotną liczbę 100 wystawień, pozostając w repertuarze Freihaustheater aż do dnia jego zamknięcia. „Czarodziejski flet” W.A. Mozarta, opowieść o odwiecznej rywalizacji dobra ze złem, już za półtora miesiąca na deskach Opery i Filharmonii Podlaskiej!
Zdjęcia z pierwszej próby reżyserskiej, fot. M. Heller:
Produkcję Opery sfinansowano z budżetu Miasta Białegostoku.