„Powiało na mnie morze snów… Pieśni zadumy i nostalgii” Krzysztofa Pendereckiego już 9 października w Sali koncertowej przy ul. Podleśnej 2. Za pulpitem stanie sam Maestro.
Opera i Filharmonia Podlaska zainauguruje 61. sezon artystyczny wyjątkową kompozycją Krzysztofa Pendereckiego „Powiało na mnie morze snów… Pieśni zadumy i nostalgii” na sopran, mezzosopran, baryton, chór i orkiestrę. Zadyryguje sam Maestro (asystować będzie Wiktor Kociuban), partie solowe wykonają wybitni soliści: Iwona Hossa, Agnieszka Rehlis i Mariusz Godlewski, towarzyszyć im będą Chór OiFP przygotowany przez Violettę Bielecką oraz Orkiestra OiFP.
Nagranie „Powiało na mnie morze snów… Pieśni zadumy i nostalgii” K. Pendereckiego w 2013 r., fot. M. Heller
„Powiało na mnie morze snów… Pieśni zadumy i nostalgii” to utwór skomponowany na zamówienie Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina z okazji 200-lecia urodzin Patrona. Prawykonanie dzieła miało miejsce 14 stycznia 2011 roku w Filharmonii Narodowej w Warszawie, uroczysty koncert poprowadził Valery Gergiev, śpiewała Wioletta Chodowicz (sopran), Agnieszka Rehlis (mezzosopran), Mariusz Godlewski (baryton), Chór Filharmonii Narodowej, grała orkiestra Sinfonia Varsovia.
Kompozycja powstała do wierszy polskich poetów (Wierzyński, Leśmian, Gałczyński, Miciński, Korab-Brzozowski, Przerwa-Tetmajer, Staff, Wat, Norwid, Herbert, Mickiewicz, Witwicki) i była pierwszym po ponad 50-letniej przerwie utworem Krzysztofa Pendereckiego skomponowanym do polskich tekstów. Na „Powiało na mnie morze snów… Pieśni zadumy i nostalgii” składają się trzy części: „Ogród zaklęty”, „Co mówi noc?” i „Requiem”.
– Teksty są tak zestawione, że kończą się śmiercią Chopina. Pierwsze wiersze są bajeczne, fantazyjne, jak teksty Leśmiana czy Wierzyńskiego. Drugą część poświęciłem nocy – z wierszem Wata, jako mottem, czy miniaturami Staffa. Ale to wszystko jest przygotowaniem do najdłuższej, trzeciej części, która kończy się słowami Norwida "I oto pieśń skończyłeś". Jest to rodzaj Requiem dla Chopina. I jeszcze jedno. Wykorzystałem też teksty poetów piszących na emigracji. Stąd tytuł utworu – „Pieśni zadumy i nostalgii”. Pojawia się „Grób Potockiej” Mickiewicza, jest wspaniały wiersz Wata, pisany na emigracji czy „Pan Cogito myśli o powrocie do rodzinnego miasta” Herberta. Starałem się oddać stan ducha Chopina, w którego listach Polska ciągle się przewijała. I ta nostalgia za ojczyzną. – opowiada kompozytor (cały wywiad dla Gazety Wyborczej z dn.14.01.2011).
Warto dodać, że w 2013 r. odbyło się nagranie „Powiało na mnie morze snów… Pieśni zadumy i nostalgii” pod kierownictwem W. Rajskiego (realizowane przez wytwórnię DUX) z udziałem Chóru i Orkiestry OiFP. Fotorelację z tego wydarzenia można obejrzeć TU.
Opera i Filharmonia Podlaska zaprasza na wysłuchanie utworu stworzonego w hołdzie Chopinowi, ale i w hołdzie polskiej poezji, 9 października do Sali koncertowej przy ul. Podleśnej 2.